Uskrzydlony atmosferą festiwalu dnia poprzedniego dotarłem na drugi dzień WLW punktualnie w południe. I przeżyłem miłe zaskoczenie, że gości festiwalu jest wielokrotnie mniej niż wczoraj późnym popołudniem, kiedy swingując w tłumie docierało się do wyznaczonych przystani. Niedzielne wczesne popołudnie to był czas spokojnych rozmów, wymiany poglądów, uzupełniania wiedzy na miejscu jak i do malutkich słoiczków, […]

Czytaj dalej →

Pojawienie się na Whisky Live Warsaw 2015 było dla mnie jak wstąpienie do nieba, czy może raczej zstąpienie do piekieł i jeśli mają one tak wyglądać, nie mam obaw. Gdy rok temu odbył się 1. festiwal w Warszawie (jeszcze nie był pod egidą Whisky Live – pewnego formatu festiwalowego z whisky w roli głównej) – […]

Czytaj dalej →