O Glenmorangie Loży Dżentelmenów jest głośno w “naszym świecie” od pewnego czasu. Będzie to na pewno kamień milowy Loży, która ma na koncie “nie będę liczył ile” bottlingów, ale są one za każdym razem ponadprzeciętne, szczególne, mają wysoką jakościową sygnaturę Loży. Glenmorangie z 1991 to będzie jednak inna liga. Delegacja Loży Dżentelmenów & Friends dotarła […]

Czytaj dalej →

Poznań. Przede wszystkim dzięki temu, że Poznań Whisky Show jest jedną z pierwszych imprez “whiskowych” w roku, czekam na nią i lecę jak na skrzydłach. Potem następuje zderzenie z hm, “niedoskonałościami” tegoż festiwalu, a następnie oczarowanie niektórymi whisky, które dane jest spróbować, spotkanie ze znajomymi, z którymi zawsze warto jest się pośmiać i poznanie nowych, […]

Czytaj dalej →

Festiwal Whisky Jastrzębia Góra III to również okazja do uczestniczenia w Master Classes. Od samego początku miałem 2 faworytów: Glenfiddich ze Struanem Grant Ralph’em lub Glenomrangie (lub Ardbeg) z Brendanem McCarron’em. Po zastanowieniu, ze względu na profesję Brendana, wybór padł na Glenmorangie, również dlatego, że właśnie o tej destylarni pisałem swój ostatni artykuł. Zacznijmy od […]

Czytaj dalej →

Z whisky Glenmorangie spotkałem się na samym początku “mojej drogi do whisky” (jak miał niegdyś brzmieć podtytuł mojego bloga:-). Jest to dosyć oczywiste ze względu na mocną ofertę “od zawsze” w miejscach sprzedających lub serwujących whisky single malt, a na coraz liczniejszych festiwalach whisky w Polsce, żyrafa Glenmorangie każdorazowo wyciąga swoją długą szyję. Tym razem […]

Czytaj dalej →